Czy potrzebny mi psycholog?

Opieka hospicyjna jest formą pomocy dla pacjentów w zaawansowanej fazie choroby oraz ich bliskich. Jej głównym celem jest łagodzenie cierpienia rozumianego wielorako – jako cierpienie fizyczne, psychiczne oraz duchowe. Jako ludzie składamy się przecież nie tylko z ciała, ale również z psychiki. Pracując w hospicjum można zaobserwować jak osoba, która bardzo cierpi z powodu bólu, rzadziej prosi o środki przeciwbólowe, gdy są przy niej obecne bliskie jej osoby. Wskazuje to, że nasze ciało i psychika są nierozerwalnie ze sobą połączone. Stąd w zespole opieki paliatywnej obok lekarzy, pielęgniarek, rehabilitantów, pracowników socjalnych i terapeutów zajęciowych obecny jest również psycholog.

Głównym zadaniem psychologa jest poprawa jakości życia pacjentów, którzy mając za sobą wiele przykrych doświadczeń związanych z długotrwałym i uciążliwym leczeniem, czują się społecznie wyizolowani, przygnębieni, pozbawieni kontroli nad własnym ciałem i życiem. Współpraca pacjenta z psychologiem powinna prowadzić do aktywizacji chorego, zwiększenia jego poczucia własnej wartości, zachęcenia pacjenta do możliwie pełnego korzystania z życia, pomimo postępującej choroby. Kontakt z psychologiem daje szansę na rozwiązanie trudności, które utrudniają pacjentowi funkcjonowanie i nawiązanie porozumienia z innymi.

Pomocą psychologiczną są obejmowane również rodziny pacjentów oraz wszystkie bliskie osoby zaangażowane w opiekę nad pacjentem. Osoby mające kontakt z chorym nierzadko nie wiedzą, jak się zachowywać w jego towarzystwie, jak odpowiadać na trudne pytania („Czy ja umrę?”), jak radzić sobie z wybuchami emocji, czy przygnębieniem pacjenta oraz z jego zmiennymi nastrojami, kiedy nadzieja miesza się z rezygnacją. Psycholog może również pomóc w poprawie komunikacji między członkami rodziny. Szczera, otwarta komunikacja w ostatnim okresie życia daje pacjentowi możliwość omówienia ważnych dla niego spraw, a rodzinie możliwość przygotowania się i próbę zaakceptowania zbliżjącego się rozstania z bliską, kochaną osobą.

Pomoc dla rodziny ma szczególne znaczenie w momencie, gdy pacjent zaczyna umierać i rodzina traci możliwość kontaktu z nim. Wspólne towarzyszenie pacjentowi, możliwość opowiedzenia o swoich obawach, daje rodzinie poczucie, że nie jest osamotniona w swoim bólu i lęku przed tym, co wydarzy się po śmierci pacjenta. Psycholog obejmuje rodzinę opieką również w okresie żałoby. Pomaga przejść przez ten trudny czas i poukładać swoje życie na nowo, znaleźć sens tego co się stało.

Pomimo możliwości, jakie daje spotkanie z psychologiem, dla niektórych osób podjęcie takiej decyzji jest bardzo trudne. Część boi się napiętnowania – wciąż pokutuje jeszcze przekonanie, że spotkanie z psychologiem oznacza, że jest się chorym psychicznie. Część uważa, że jest to przyznanie się do bycia zbyt słabym, aby samodzielnie poradzić sobie ze swoimi problemami. To, że ktoś zwraca się o pomoc do psychologa jest wyrazem jego wewnętrznej siły i gotowości do podjęcia zmian w swoim dotychczasowym sposobie życia. Jest daniem sobie możliwości spojrzenia na swoje życie z dystansu, z innej perspektywy. Z psychologiem można poruszyć również tematy, których pacjent nie chce ujawniać swoim bliskim – najczęściej z obawy, że to ich zrani.

Niektórzy obawiają się, że to co zostanie powierzone psychologowi, będzie ujawnione także innym osobom. Każdego psychologa obowiązuje zachowanie tajemnicy zawodowej (z bardzo nielicznymi wyjątkami, gdy zagrożone jest czyjeś zdrowie lub życie). Wszystkie inne informacje powinny zostać zachowane w tajemnicy. Czasem występuje także obawa przed zbyt dużą ingerencją psychologa w życie pacjenta. Jednak podstawową zasadą w pracy psychologa jest określenie, czy pacjent chce i na ile chce pracować nad trudnymi dla niego sprawami. To pacjent decyduje, jakie tematy będą poruszane i w jakim stopniu.

Obawa przed oceną ze strony psychologa również może być przyczyną, dla której pacjent rezygnuje z kontaktu. Tymczasem psycholog w zaawansowanej chorobie nowotworowej nie jest potrzebny pacjentowi, aby oceniać. Jest potrzebny, aby dawać wsparcie i pomóc w rozwiązaniu spraw, które pacjent chce rozwiązać. Część osób po prostu nie wierzy, że psycholog może im cokolwiek pomóc. Należy wtedy zawsze uszanować prawo pacjenta do odmowy skorzystania z tej formy wsparcia. Czasami jednak warto dać sobie i psychologowi szansę na spotkanie. Jeżeli to nic nie zmieni w życiu pacjenta, to i tak nic nie traci. Natomiast jeżeli rozmowa z psychologiem przyniesie pacjentowi ulgę, rozwieje jego obawy, czy pomoże w innym spojrzeniu na swoją sytuację – pacjent tylko zyskuje.

Czasami trudniej niż udzielić pomocy – jest ją przyjąć. Dlatego warto pamiętać, że odpowiedzi na ważne pytania kryją się w nas samych i jeżeli rozwiązujemy swoje problemy, to zawdzięczamy to sobie. Psycholog pomaga tylko czasami zadać pytania, które prowadzą do znalezienia tych odpowiedzi.

Ewelina Lewandowska